Z czym podawać pieczone warzywa? To przepis na pyszny, prosty i zdrowy obiad lub kolację na bazie brukselki, kalafiora i papryki.

Ale to była uczta! Na zakończenie roku, przygotowałam pieczone warzywa z dwoma sosami. Bardzo lubię to danie, jest proste i uniwersalne. Ponadto, możesz je zjeść samo lub dodać do kotlecików, kasz czy makaronu. Wrzucasz ulubione warzywa i gotowe. Ale najlepszą frajdę sprawiły mi sosy. Kremowe, orzechowe i cebulowe. Ach, co za rozkosz dla podniebienia. Pamiętam jak w 2017 roku przeszłam przez miesięczne oczyszczanie organizmu na bazie naturopatii. To wtedy, dowiedziałam się jak mogę prosto i przyjemnie odżywiać organizm. Jednym z pomysłów były pieczone warzywa. Do dziś, to mój ukochany sposób na obiad i kolację. Świetna dawka witaminy C na mocny układ odpornościowy. A także dodatek do ziaren czy strączków. Często piekę kalafior i paprykę, dzisiaj dodałam do nich jeszcze brukselkę. Pewnie jesteś ciekawa, co tam jeszcze się kryje. Już nie trzymam Ciebie w niepewności 🙂
DO TEGO PRZEPISU POTRZEBUJESZ:
- kalafior – lekki smak i warzywo mocy, które syci i odżywia ciało
- papryka – bogata w słodkość, dba o piękną skórę
- brukselka – odżywia kompleksowo, zawiera witaminę B, dodaje energii, selen, magnez, żelazo
- olej rzepakowy – wybieraj ekologiczny, bogaty antyoksydant dzięki witaminie E, delikatny
- słoneczne przyprawy: curry, kurkuma, garam masala, imbir; wzmacniają układ pokarmowy
- nerkowce – dobre żródło białka, witaminy C, A, E; świetnie pasują do cebuli
- cebula zwykła sprawia, że sos jest lekko słodkawy i aromatyczny
- migdały – dzięki nim zachowasz młodość

Z czym podawać pieczone warzywa? Najlepsze są z wszelkimi pastami, kremami i sosami. Dlatego, dzisiaj przygotujesz całą blachę warzyw dla 4 osób, które smakują wspaniale także jutro. Podaję do nich komosę, ryż indyjski na przykład Basmati, który jest naturalnie bezglutenowy. Dzięki temu, dbasz o pełnowartościowy posiłek, który rozgrzewa cały organizm i odżywia długoterminowo. Dodatkowo, posiada soczyste kolory. To dobry pomysł, by zacząć nowy rok barwnie w pełni witamin.

PRZEPIS NA 4 OSOBY
CZAS PRZYGOTOWANIA: OKOŁO 1 H
600 g kalafiora
300 g – 2 papryki czerwone
200 g brukselki
po 1/2 łyżeczki curry, garam masala, słodkiej papryki, kurkumy
szczypta pieprzu i soli
60 ml – 4 łyżki oleju rzepakowego
Na krem cebulowy:
300 g cebuli
150 g nerkowców namoczonych 8h
1 łyżka soku z cytryny
szczypta soli i pieprzu
30 ml oleju rzepakowego
Na krem migdałowy:
400 g uprażonych migdałów
Najpierw, umyj warzywa i pokrój kalafior na małe różyczki, paprykę na podłużne kawałki, brukselkę obierz. Rozgrzej piekarnik do 160 stopni. Teraz, przygotuj marynatę: olej i przyprawy dokładnie wymieszaj i polej nimi warzywa przed włożeniem do piekarnika. W tym czasie, uduś na patelni cebulkę przez 30 minut na małym ogniu. Jeśli się mocno zrumieni, dodaj trochę wody. Następnie, na papier przełóż warzywa i piecz 45 minut do miękkości i pięknego, brązowego koloru. Na koniec, zmiksuj nerkowce z cebulką, wodą i przyprawami i krem migdałowy. Gotowe, podawaj z ciepłymi warzywami, najlepiej prosto z piekarnika 🙂

CZUŁE ODŻYWIANIE:
Przygotuj marynatę dzień wcześniej i ‘posadź’ w niej warzywa na noc. Dzięki temu, będą jeszcze pyszniejsze 🙂
Najlepiej, zawsze miej pod ręką domowe masło migdałowe. Wystarczy uprażyć orzechy przez 20 minut i zmiksować. Gdy najdzie Ciebie ochota, po prostu po nie sięgniesz. Zrób 2-3 słoiki z 1 kg.
Do sosu cebulowego, świetna jest cebula zwykła i cukrowa. Duś ją uważnie na małym ogniu i ciągle mieszaj. W tym czasie możesz delektować się miłym pomrukiem z piekarnika 🙂 W tym przepisie, piekę warzywa na pierwszym stopniu bez termoobiegu.
DOBREGO UCZTOWANIA!
A jeśli lubisz pieczone warzywa, może też spodobać Ci się ten przepis:
